Topy i sukienki z printem ditsy floral od zawsze kojarzyły mi się z Paryżankami. Ditsy floral to nic innego, jak drobny, rozsiany print w kwiaty (a nie zgodnie z tłumaczeniem słowa ditsy (ang. słodka idiotka) 😉 Zadziorny top połączyłam z rozszerzanymi jasnymi jeansami Chicwish, które nieco wyostrzyły słodki look. Do tego sandały z zapięciem na kostce (uwielbiam!) i najczęściej wykonywana przeze mnie ostatnio fryzura – kok owinięty jedwabną apaszką. Swoją drogą, tą apaszkę wykonaną w 100% z jedwabiu kupiłam w second handzie za 2 zł! Można? Można!
-
-
VINTSTREET x Chicwish, czyli rzecz o sroczym instynkcie
Dzisiejszy wpis jest poniekąd wyjątkowy. Wszystko dlatego, że głos w nim zabrała… moja wewnętrzna sroka. Tak, sroka – ta kochająca świecidełka, dumna właścicielka dużej szkatułki z pozłacanymi bibelotami, spinkami i kokardkami. Na co dzień grzecznie śpi, odzywając się dopiero wtedy, gdy przechodzę obok szafy z lakierami w drogerii lub mijam kryształową biżuterię na wystawie.
-
Najbardziej kobieco czuję się w… damskim garniturze
W przeciągu ostatnich kilku lat zdążyłam uzbierać całkiem pokaźną kolekcję… damskich garniturów. Nigdy wcześniej nie przyszłoby mi do głowy, że najbardziej kobieco mogę czuć się właśnie w tej części garderoby. Wszak chłopięca zuchwałość garniturów ciągle kontrastuje z ostrożnością, która cechuje przychylność dzisiejszych konsumentek.
-
Jak nosić kropki: Bluzka z nadrukiem polka dot
Uwielbiam wielofunkcyjne stroje. W szafie zawsze mam kilka klasyków, które mogą być jednocześnie bazą wieczornej stylizacji, jak i uzupełnieniem romantycznego looku. Białe spodnie z szerokimi nogawkami marki Zara to właśnie taki element. Kocham ten wybór przede wszystkim za to, korzystnie
-
Z czym łączyć: Biała luźna sukienka midi
Dzisiejsza propozycja w estetyce vintage – to biała luźna sukienka midi o szlafrokowym kroju, posiadająca dwurzędowe zapięcie, pas w talii, kieszonki oraz kimonowy rękaw. Jest to mój hit ze względu na wiązanie, które
-
Lata 40-te z sieciówki: Codzienny look z elementami vintage
Nieśmiertelny styl vintage doskonale nadaje się zarówno na specjalne okazje, jak i na mniej wymagające spotkania. Dzisiejsza propozycja – codzienny look z elementami vintage, w którym pierwsze skrzypce grają spodenki stylizowane na lata 40. Mają lekko rozszerzające się nogawki i wysoki stan. Podkreślający talię i kobiece kształty – w kolejnych dekadach ten letni krój został doceniony przez najsłynniejsze ikony stylu.
-
Retro floral: Niebieski top off shoulder z bufkami i kwiatowym motywem
Czas to przyznać – w kwestii wyglądu jestem nieco leniwa. Rano najczęściej wypadam z domu z mokrymi włosami, wieczorem zamiast zrobić paznokcie, wolę obejrzeć serial. Mimo to, lubię dobrze wyglądać, dlatego zawsze mam w szafie kilka ubrań i dodatków, które po prostu „robią look”. Zaliczam do nich ten niebieski top off shoulder z bufiastym rękawem à la lata 80-te (podobny, ale w bardziej eleganckiej wersji tu).
-
80s calling: Bluzka z bufiastym rękawem i odkrytymi ramionami
Pierwsze skrzypce w dzisiejszej stylizacji – bluzka z bufiastym rękawem i odkrytymi ramionami – to pokłosie lat 80., okresu, kojarzącego się przede wszystkim z przepychem. Nieprzystojnie duże, te bufki są jedyną ozdobą zarówno gorsetowej bluzki w stylu crop, jak i całego looku uzupełnionego prostymi, eleganckimi do granic możliwości spodniami z szerokimi nogawkami i podwyższonym stanem. Wyszło (no prawie) jak u Jesinty Campbell.
-
Tomboy style: Czarna czapka bosmanka w garderobie (nie)chłopczycy
Jak nadać eleganckiej stylizacji odrobinę rockowej ostrości i chłopięcego charakteru? Uwielbiana przeze mnie ostatnio baker boy hat, czyli popularna czarna czapka bosmanka, sprawdzi się w tym celu wyśmienicie. Jeszcze nie raz przewinie się przez moje stylizacje (spoiler: już wkrótce pojawi się na blogu również w wersji czerwonej).
-
70’s Inspo: Elegancki kombinezon z dekoltem halter
Lubię eksperymentować z ubraniami, ale gdy mam niewiele czasu, wolę postawić na coś sprawdzonego. Elegancki kombinezon z dekoltem to mój letni evergreen. W tym sezonie do ulubieńców zaliczam model w kolorze szmaragdowym (nota bene, moim ulubionym, co zresztą widać też w innych postach 🙂 ), z szerokimi nogawkami, odkrytymi plecami i dekoltem typu halter.